Archiwum kategorii: Historia Strony

Żegnaj Joomlo witaj WordPressie

No i stało się. Dziś przeniosłem stronę z Joomli do WordPressa. Wprawdzie dziś mamy 13ty dzień miesiąca ale na szczęście nie piątek więc może nie będzie to zły omen. Tworząc stronę miałem sporo planów co do jej rozwoju, stąd początkowo wybór padł na Joomlę, która wydawała się dawać więcej możliwości. A le niestety życie zweryfikowało moje “szalone” pomysły mocno je ograniczając. I teraz strona to tylko luźny zbiór porad, pomysłów na skryptów i jakiś informacji ku (głownie mojej słabej) pamięci. A do tego WordPress tylko z kilkoma wtyczkami jest całkowicie wystarczający. No i jeszcze wtyczka ułatwiająca migrację z joomli jeszcze bardziej przekonała mnie ,że pora na zmianę. I dziś w poniedziałek 13 czerwca 2016 roku  po 4letniej przygodzie z Joomlą stało się. Witaj WordPressie 🙂

Jomla a komentowanie artykułów

No i nie ma różowo w gołej instalacji Joomli nie ma opcji komentowania artykułów. Znaczy trzeba doinstalować jakieś moduły. Chociaż komentarze są jak najbardziej pożądane to jednak wolał bym żeby pochodziły od ludzi a nie robotów. No i znowu grzebanie w necie i wybór mniejszego zła.

Ostatecznie padło na moduł komentowania: Udja Comments który ma dla mnie tą zaletę, że względnie łatwo dał się zaadoptować do skórki strony. Do tego prosty i pozwala na stopniowanie siły blokowania spamu generowanego przez roboty. W ten sposób przynajmniej na początku filtr antyspamowy nie będzie przeszkadzał w komentowaniu.

Joomla ma wbudowana obsługę ReCaptch, niestety aktywowany na mojej stronie wyglądał fatalnie. Dobrze było tylko po włączeniu trybu zgodności w IE. Chwile z tym powalczyłem i się poddałem. Musiałem poszukać alternatywy. Bez niej formularz kontaktowy był by potencjalnym źródłem spamu. Znalazłem moduł, którego autor w ciekawy sposób podszedł do zagadnienia. Żadnych obrazków i przepisywania, żadnego liczenia na palcach. Prosty suwaczek blokuj odblokuj i już. Mam nadzieje, że będzie tak skuteczny jak mało irytujący. Z chęcią dodał bym go do modułu komentującego. No ale nie można mieć wszystkiego.